Wonder Woman 3 i Man of Steel 2 podobno mają kłopoty, ponieważ DC przygotowuje się do kolejnego wstrząsu

As DCnowi szefowie James Gunn i Peter Safran finalizują swoją strategię dotyczącą przyszłości serii, planowane kontynuacje Wonder Woman 1984 i Man of Steel są podobno zagrożone.

Zgodnie z The Hollywood Reporter, duet ma spotkać się w przyszłym tygodniu z dyrektorem generalnym Warner Bros. Discovery, Davidem Zaslavem, podczas którego przedstawią swoje plany na następne pół dekady DC filmy i programy telewizyjne. Te plany najwyraźniej wciąż są w toku, ale źródła THR sugerują, że rozważają kilka potencjalnych ścieżek – i jest jedna pewność wśród wszystkich z nich.

To pozornie upadek Wonder Woman 3, planowanej kontynuacji Wonder Woman 2020 z 1984 roku, w której powróciłby reżyser Patty Jenkins i gwiazda Gal Gadot. Wiele źródeł rzekomo powiedziało THR, że film nie posuwa się naprzód „w swoim obecnym wcieleniu”, który został oparty na scenariuszu napisanym wspólnie przez Jenkinsa i Geoffa Johnsa, ponieważ „nie pasował do nowego (ale wciąż rozwijającego się) ) plany'.

Jednym z potencjalnych kursów, które Gunn i Safran najwyraźniej rozważają dla reszty DCEU, jest dalsze zamykanie projektów Snyderverse – to znaczy tych, w których występują gwiazdy i postacie wprowadzone do Ligi Sprawiedliwości z 2017 roku lub w ramach przygotowań do niej – takie jak Człowiek ze stali 2 i wszelkie przyszłe filmy Aquamana. Zarówno Henry Cavill, jak i Jason Momoa mieli wystąpić w przyszłorocznym The Flash odpowiednio jako Superman i Aquaman, ale najwyraźniej nadal mogliby zostać usunięci, jeśli studio zdecyduje się mimo wszystko nie iść naprzód ze swoimi postaciami.

Jeszcze w październiku Cavill ogłosił na Instagramie, że „z powrotem jako Superman”, po swoim epizodzie DCostatni występ na srebrnym ekranie, Czarny Adam. Następnie Warner Bros. zaczął opracowywać bezpośrednią kontynuację Człowieka ze stali z 2013 roku, spotykając się ze scenarzystami i przechylając całą planszę w kierunku jeszcze jednego przejścia przez aktorów Snyderverse, potencjalnie zakończonego kolejnym filmem Justice League. Wszystkie te plany wydają się być teraz poza stołem, pod przewodnictwem Gunna i Safrana.

Potencjalna kontynuacja Czarnego Adama jest „również mało prawdopodobna”, donosi THR. Pomimo wysiłków czołowego człowieka Dwayne'a Johnsona, aby wzbudzić emocje wokół filmu, fruwa w kasie i najwyraźniej będzie miał trudności z wyrównaniem pełnych kosztów produkcji i marketingu. (Źródła nie zgadzają się: Odmiana informuje, że traci teatralnie 50 milionów dolarów, podczas gdy Johnson twierdzi, że w rzeczywistości jest to 50 milionów dolarów na czarno.)

Podczas gdy portret Momoa Arthur Curry może nie wykraczać poza Aquaman and the Lost Kingdom z 2023 roku, w którym jest zaangażowany DC może wykraczać poza tę postać, ponieważ podobno aktor jest brany pod uwagę do roli Lobo. Ale inną ścieżką naprzód może być pozostawienie za sobą wszelkiego bagażu z aktualnej listy filmów DCEU, mówi THR – choć co to oznacza dla Shazam! Fury of the Gods (debiut w marcu 2023 r.) i Blue Beetle (sierpień 2023 r.) Na tym etapie nie jest jasne.

Jest też pytanie, czy DC będzie dążyć do uniwersum połączonych ze sobą historii, takich jak Marvellub kontynuować pracę z wieloma równoległymi historiami. Według THR The Batman seria – prowadzona przez Roberta Pattinsona jako Bruce’a Wayne’a – przynajmniej będzie kontynuowana zgodnie z planem, nietknięta planami Gunna i Safrana. (Cokolwiek to może być.)

Chociaż wszystko to brzmi jak potencjalnie poważna wiadomość dla równie fruwający KLOCKI LEGO DC temat, jeśli wstrząs Gunna i Safrana robi chart kurs dla lepiej ugruntowanych i odnoszących większe sukcesy DC Extended Universe na srebrnym ekranie, mogliśmy w końcu zobaczyć właściwe odrodzenie Batman, Supermana, Aquamana, Wonder Woman i nie tylko. Albo możemy po prostu wziąć inny KLOCKI LEGO Lobo…

Polecane zdjęcie: Warner Bros.

Wspieraj tę pracę Brick Fanatics kupując KLOCKI LEGO używając naszego linki partnerskie.